środa, 18 kwietnia 2012

Golina około połowy XIX w.

Zajrzałem do starych encyklopedii, spisów itp. i oto, jaki obraz dziewiętnastowiecznej Goliny się wyłania:
- było to miasto w powiecie konińskim, województwie kaliskim, niedaleko Warty, dwie i pół mili (mniej więcej 22 km) od Konina;
- było to jedno z 11 miast prywatnych na terenie powiatu konińskiego (pozostałe to: Brudzew, Kazimierz Biskupi, Kleczew, Rychwał, Skulsk, Ślesin, Tuliszków, Wilczyn, Władysławów, Zagórów). Poza tym istniało jeszcze pięć miast rządowych: Konin, Koło, Lądek, Pyzdry i Słupca;
- w 1827 r. miasto liczyło 1041 mieszkańców, a w r. 1857 liczba ta wzrosła do 1279. Dla porównania ówczesny Konin miał niecałe 6000 ludności;
- w mieście żyła całkiem spora społeczność żydowska licząca w 1827 r. 441 osób (czyli 42% ogólnej liczby mieszkańców), zaś po 30 latach wartości te podniosły się do 614 osób, czyli 48%. Podobnie rzecz się przedstawiała w Koninie, gdzie ok. 40% ludności stanowili Żydzi;
- na targi i jarmarki odbywające się w Golinie w ciągu roku dostarczano towarów za 65 000 złp. Dla porównania: największy obrót towarowy zanotowało Koło - 2 160 000 złp. W innych miastach rzecz przedstawiała się różnie, np.: Konin i Zagórów - po 270 000, Kazimierz - 60 000, Tuliszków - 25 000, Rychwał - 9000;
- dzisiejszy budynek przedszkola był siedzibą właścicieli majątku ziemskiego liczącego 112 włók (ok. 1880 ha), co stawia majątek raczej w grupie mniejszych wobec 786 włók w Gosławicach. Kilka ciekawych zdjęć  dobrej jakości pokazujących obecny stan dworku można obejrzeć na: polskiekrajobrazy lub skyscrapercity.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz